Jedyna osoba, która mogłaby poprawić mój humor na dłużej, nie zrobi tego. Właśnie się w tym przekonaniu utwierdziłam.
Nic na świecie nie jest mi dane na zawsze. Pamiętajmy o tym.
Dziękuję Bogu przede wszystkim za trzy osoby, które jeśli to czytają i wiedzą, ze to ja, z pewnością zdają sobie sprawę, że o nich mowa. Mam nadzieję, że to właśnie one są wyjątkami od reguły i są na zawsze.
Mam osobę, z którą pisałam kiedyś co dzień i kiedy jej nie było, strasznie mi jej brakowało. Teraz potrafię usiąść obok i się nie odezwać. Czas robi z nami co chce. Czasem trzeba walczyć z radością wypychającą się na zewnątrz by znowu nie 'wpaść' w to samo. Ciężko, ale da się zrobić. Trzeba wierzyć.
Takie jest moje zadanie na dziś. Będę wierzyć, że będzie dobrze. Będę czekać na to co przyniesie mi los. A jakie jest wasze zadanie?
Takie jest moje zadanie na dziś. Będę wierzyć, że będzie dobrze. Będę czekać na to co przyniesie mi los. A jakie jest wasze zadanie?
Peace, Ax.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz