Dzisiaj na polskim była ostra rozkmina na temat wartości przyjętych przez dzisiejsze społeczeństwo. Muszę przyznać, że świat schodzi na psy. Jakby to powiedziała moja ulubiona pani od polskiego: świat odwróconych wartości. Taka prawda, coraz wyżej w naszej hierarchii stoją pieniądze, a coraz niżej wartości moralne czy rodzina. Ludzie! Weźmy się w garść! Tak nie może być! Pokażmy, że 'pokolenie internetu' też potrafi wnieść coś pożytecznego!
Mogę podać przykład:
wszech obecnie panuje wolność słowa, prawda? To czemu wstydzimy się wypowiedzieć na głos sowich myśli, które czasem są słuszniejsze niż głos społeczeństwa? Jestem pewna, że wśród was jest co najmniej parę osób, które myślą podobnie jak ja i nie są przedstawicielami obecnego pokolenia, które niedługo zapomni jak wygląda normalna książka.
Nie wstydźmy się wyrazić własnej opinii na jakiś temat. To nasze myśli, uszanujmy je, dajmy im wyjść na świat.
Nie mówię tego od tak sobie. Ostatnio sama zaczęłam mówić co mi przyjdzie na myśl. Po co wszystko w sobie tłumić? Albo jeszcze lepiej: okłamywać innych bądź szerzyć poglądy nie zgodne z tym co naprawdę myślimy?
Mogłabym tak jeszcze długo, ale czeka mnie praca do napisania.
Tak na poprawę ewentualnego złego humoru: >>KLIK<< Mnie wprawia w niezwykle pozytywny nastrój ;)
Tak na poprawę ewentualnego złego humoru: >>KLIK<< Mnie wprawia w niezwykle pozytywny nastrój ;)
Peace, Ax.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz