Trafiłam na obrazek:
Niesamowicie do mnie przemówił. (Jestem pełna metafor, także nie bójcie się, mój umysł nie potrzebuje aż tak intensywnego leczenia.)
Mianowicie: niedawno porównywałam siebie sprzed 3 lat. Nie pytajcie dlaczego, bo sama nie wiem.
W każdym razie, sama się diametralnie zmieniłam. Nie ćpam ani się nie tnę, ale nie jestem już tą grzeczną dziewczynką.
Bardzo dużo rzeczy miało na mnie wpływ.
Jesienne załamania, duże i małe problemy mające nogi bądź nie poruszające się w jakikolwiek sposób. Książki też na mnie wpłynęły, ale nie o tym teraz.
Sęk w tym, że mój cukierkowy świat legł w gruzach i to nie tak dawno.
Znacie ten moment, kiedy nie możecie usnąć i myślicie o wszystkim na co napotka wasz umysł albo marzycie o przyszłości?
Jak byłam mała, no dobra taka w fazie 'cycek i ciasteczek' jakby to Jasiuu określił, marzyłam sobie o takiej idealnej miłości. Jeszcze wtedy nie martwiłam się o przyszłość w zakresie edukacji. Będzie co będzie, pożyjemy - zobaczymy.
A teraz? Moja wizja zakochania się i idealnego pocałunku, wiecie takiego w deszczu, czego skutkiem będzie dwutygodniowe chorubsko #lol #just #kidding, tak jakoś legła w gruzach #nevermind
Załamiecie się jak się dowiecie #Ax #rymuje
W każdym razie, sama się diametralnie zmieniłam. Nie ćpam ani się nie tnę, ale nie jestem już tą grzeczną dziewczynką.
Bardzo dużo rzeczy miało na mnie wpływ.
Jesienne załamania, duże i małe problemy mające nogi bądź nie poruszające się w jakikolwiek sposób. Książki też na mnie wpłynęły, ale nie o tym teraz.
Sęk w tym, że mój cukierkowy świat legł w gruzach i to nie tak dawno.
Znacie ten moment, kiedy nie możecie usnąć i myślicie o wszystkim na co napotka wasz umysł albo marzycie o przyszłości?
Jak byłam mała, no dobra taka w fazie 'cycek i ciasteczek' jakby to Jasiuu określił, marzyłam sobie o takiej idealnej miłości. Jeszcze wtedy nie martwiłam się o przyszłość w zakresie edukacji. Będzie co będzie, pożyjemy - zobaczymy.
A teraz? Moja wizja zakochania się i idealnego pocałunku, wiecie takiego w deszczu, czego skutkiem będzie dwutygodniowe chorubsko #lol #just #kidding, tak jakoś legła w gruzach #nevermind
Załamiecie się jak się dowiecie #Ax #rymuje
To teraz sedno sprawy:
Ważne jest, by nie brać wszystkiego na poważnie i nie przejmować się niepowodzeniami oraz tym, że coś się nie udało!
Nie wszystkie nasze marzenia się spełnią, ale jeśli dostatecznie czegoś pragniemy i wciąż do tego dążymy to może to się udać. Jak nie za pierwszym to za drugim, trzecim razem. Trzeba o tym pamiętać.
Tak, zaczęłam od zmian, kończę na dążeniu do celu #typowaja
Tak, zaczęłam od zmian, kończę na dążeniu do celu #typowaja
Nie do końca tak chciałam pociągnąć notkę, ale to następnym razem :)
Peace, Ax.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz